Ten artykuł, tak jak wszystkie teksty na christianitas.org publikowany jest w wolnym dostępie. Aby pismo i portal mogły trwać i się rozwijać potrzebne jest Państwa wsparcie, także finansowe. Można je przekazywać poprzez serwis Patronite.pl. Z góry dziękujemy.
Na Zielone Świątki robimy porządki
Zesłanie Ducha Świętego nadchodzi czasem w maju wraz z rozśpiewanym głosami wezwań Litanii loretańskiej i trelami ptaków. Innym razem objawia się w ciepłym powietrzu czerwca, gdzie coraz intensywniejsza zieleń gałęzi łączy się z czerwonym kolorem szat liturgicznych, używanym nieprzerwanie od Wigilii Pięćdziesiątnicy poprzez całą Oktawę. Cibávit eos ex ádipe fruménti, allelúia: et de petra, melle saturávit eos, allelúia, allelúia – Nakarmił ich wyborną pszenicą, alleluja i nasycił miodem z opoki – słyszymy w introicie na wejście mszy w poniedziałek w Oktawie Zesłania Ducha Świętego. Czerwiec jest progiem żniw przynoszących plony, ale też plonem rozkwitającej od Wielkanocy wiosny Kościoła. Miód i pszenica to symbol dóbr duchowych otrzymywanych poprzez uczestnictwo we wspólnocie Kościoła, którymi w Starym Przymierzu Bóg nakarmił naród wybrany w Ziemi Obiecanej. Duch zstępujący w niedzielę Zesłania na okrąg ziemi obecny jest i udziela się nam w sakramentach – w tym w Eucharystii i przez nią życie Boże nieustannie może się rozwijać i stale doskonalić. Wątek radości i nasycenia znajdowanych w społeczności katolickiej dzięki działaniu Ducha Świętego powtarza się podczas mszy we wtorek Oktawy, gdy w lekcji czytamy o udzieleniu sakramentu bierzmowania Samarytanom ochrzczonym przez diakona-apostoła Filipa. Radości Oktawy nie przerywają przychodzące w jej trakcie Suche Dni, ich liturgia nadal podkreśla, że Duch Święty prowadzi Kościół ku wieczności, dając mu zdolność zrozumienia praw Bożych, charyzmaty siedmiorakich darów i pokój – nie ten kruchy i nietrwały, zależący od zmiennych układów sił, nastrojów i wpływów, ale pokój zakorzeniony w wypełnieniu obietnic paschalnych, we władzy odpuszczania grzechów i uzdrawiania, jaką Zmartwychwstały przekazał Kościołowi. W piątek Suchych Dni podczas Oktawy lekcja z proroka Joela wskazuje, że obfitość płodów ziemi jest znakiem obecności Boga pośród Jego ludu. Duch Święty nieustannie promieniuje i pomnaża te dary. Jak życiodajny kolor krwi porusza organizm, tak ożywczy kolor liturgicznej czerwieni rozmnaża obecność wspólnoty Kościoła na cały świat.
Odzwierciedlenie tej radosnej teologii odnaleźć można było w dawnych zwyczajach ludowych wokół Zielonych Świąt, zapowiadających porządek i harmonię. Świątynie, domy i podwórka ozdabiano zielonymi drzewkami brzozy i jesionu, umieszczano je przy ołtarzach, wrotach obejść i gankach, strojono okna i podłogi izb pachnącym i zapomnianym już dzisiaj nieco tatarakiem. Zapach późnowiosennej zieleni mieszał się z wypiekanymi chlebami i ciastami, przypominającymi przygotowywane 50 dni wcześniej mazurki. Zieleń, czerwień i barwy potraw na świątecznych stołach tworzyły radosny nastrój tych dni, obecny w gwarnych Zielonych Świątkach na warszawskich Bielanach przy klasztorze kamedułów, wiejskich odpustach i zabawach. W rożnych obszarach starej Polski obchodzono w tych dniach pola z obrazem Matki Bożej i chorągwiami parafialnymi. Na Kujawach wybierano „królów pasterzy i pasterek”, a w Małopolsce zachodniej, od Cieszyna po Ojców, w Wigilię i Zesłanie, jak również w poniedziałek Oktawy kultywowano zwyczaj „palenia sobótek” – pochodni z suchych gałęzi i kawałków drewna zbieranych przez cały rok, obwiązanych szmatami i nasączonych żywicą świerkową. Z tymi światłami biegano przez pola z pszenicą i żytem. Wieczorami i nocami widać było ze wzgórz i wzniesień płonące ognie, zmieniające szybko położenie. Wielu tłumaczyło je jako obraz ognistych języków, które w Jerozolimie zstąpiły na apostołów i obecność Ducha Świętego aż po krańce świata.
Pięćdziesiątnica i jej Oktawa są wielkim i pogodnym hymnem na cześć życia Bożego i życia Kościoła, podtrzymywanych przez Ducha Świętego w sakramentach i trwaniu liturgicznym. Te życie wciąż trwa i przynosi każdego roku nowe, płodne żniwa, porządkując zagubione i kręte losy ludzkie.
Łukasz Kobeszko
Drogi Czytelniku, prenumerata to potrzebna forma wsparcia pracy redakcji "Christianitas", w sytuacji gdy wszystkie nasze teksty udostępniamy online. Cała wpłacona kwota zostanie przeznaczona na rozwój naszego medium, nic nie zostaje u pośredników, a pismo jest dostarczane do skrzynki pocztowej na koszt redakcji. Co więcej, do każdej prenumeraty dołączamy numer archiwalny oraz książkę z Biblioteki Christianitas. Zachęcamy do zamawiania prenumeraty już teraz. Wszystkie informacje wszystkie informacje znajdują się TUTAJ.