Reminiscencja. Uwaga o muzyce liturgicznej
Udział w Mszy na uroczystość św. Michała Archanioła sprawowanej u warszawskich Wizytek, gdzie można było usłyszeć muzykę w wykonaniu Scholi Cantorum Beati Vladislai pod dyrekcją Piotra Ulricha, sprowokował mnie do tego by spisać garść muzycznych refleksji.
Jubileusz osiemdziesiątych urodzin o. Jacka Salija OP
Jeśli jest jakiś werset biblijny, który kojarzy mi się z o. Jackiem Salijem, to słowa Pana Jezusa z Ewangelii św. Mateusza:
Bądźcie więc roztropni jak węże, a nieskazitelni jak gołębie! (Mt 10.16).
Tak właśnie postrzegałam o. Jacka przez wszystkie lata obcowania z nim ...
Zawiesiliśmy nasze harfy
Czy zatem nawołuję do całkowitego odstąpienia katolików od udziału w koncertach i festiwalach muzyki sakralnej? Czy powinniśmy zawiesić nasze harfy?
Wokół filmu Grzegorza Brauna "Luter i rewolucja protestancka"
Czy my nie żyjemy w analogicznej sytuacji do czasów Lutra?
Mak w popiele. O książce "Muzyka jest ważna" Rogera Scrutona
Ostatecznie muszę jednak przyznać, że czytanie książki Rogera Scrutona Muzyka jest ważna było dla mnie doświadczeniem przypominającym pracę Kopciuszka.
O znaczeniu pojęcia lex orandi w motu proprio Traditionis Custodes
O sprzecznościach Traditiones custodes.
O tradycji muzycznej – katastroficznie
Muzyka jest częścią kultury, jeżeli przestaliśmy ją rozumieć, to w pewnej mierze przestaliśmy rozumieć także kulturę.
Przełamywanie ikonoklazmu muzycznego
Muzyka kościelna musi więc ciągle na nowo szukać własnej drogi, walcząc na dwóch frontach. Z jednej strony, na przekór purytańskiej pysze, musi uzasadniać konieczne wcielanie się ducha w dzieło muzyczne, z drugiej strony w spotkaniu z codziennością ma kierować ducha i kosmos ku boskiej rzeczywistości.
Błogosławiona pomyłka
Przy całej odmienności naszych losów mocno utożsamiam się z bohaterką książki Marty Kwaśnickiej Pomyłka.
Ryszard Wagner – artysta antychrześcijański
Jak to możliwe, że człowiek tak błyskotliwy i inteligentny jak Roger Scruton, nie widzi sprzeczności w swoim toku rozumowania.
Poza porządkiem
Muzyka jest najlepszym obrazem czasu, z jego rozpadaniem się na przeszłość, teraźniejszość i przyszłość.
Świąteczność jako kryterium doboru repertuaru muzyki liturgicznej
Aby mówić o tym czym jest i jaka być powinna muzyka liturgiczna trzeba wciąż powracać do tego czym tak naprawdę jest liturgia.
Na manowcach doświadczenia Boga
Bardzo brakuje mi, nie tylko w kazaniach, czy publicystyce katolickiej, ale również we współczesnej myśli teologicznej dowartościowania zwykłego życia katolickiego.
Katolickie rozumienie sacrum i profanum w muzyce kościelnej
Esej ukazał się w książce towarzyszącej festiwalowi Musica Divina, któremu "Christianitas" patronuje.
Logika rozwoju muzyki
Warto zauważyć, że w powszechnej percepcji historii muzyki jej początek ma miejsce tu, gdzie można zaobserwować gwałtowny zwrot i zejście z dotychczasowego jej kursu.
O modzie zakonnej
Masowa akcja ośmieszenia i obrzydzenia stanu mniszego, a zwłaszcza zakonnic, utrwaliła wizerunek zakonnicy-niewyżytego koczkodana.
Temperacja a „muzyka prawdziwa”
Recenzja dwóch interesujących książek o stroju muzycznym i harmonii duszy.
Żołnierz ariergardy czy mistrz cechowy? Kilka uwag o Michale Świdrze
On sam mawiał o sobie, że jest w ariergardzie sztuki.
Muzyka jako kamień filozoficzny, albo w poszukiwaniu muzyki prawdziwej
Muzyka naprawdę prawdziwa, dobra i piękna musi być koniecznie identyczna z tą, której słuchali starożytni.
Nieszpory Maryjne Monteverdiego jako zagadka liturgiczna (cz. II)
Muzyka sakralna stała się odtąd próbą odmalowania tajemnic wiary za pomocą świeckich muzycznych środków wyrazu.
Nieszpory Maryjne Monteverdiego jako zagadka liturgiczna (cz. I)
Vespro della Beata Vergine Claudia Monteverdiego to utwór-kamień milowy w historii muzyki.
W obronie "bonae voluntatis", czyli o zmianach w tekstach "Ojcze nasz" i "Chwała na wysokości Bogu"
Powody zaś wprowadzenia obecnej zmiany odczytuję podobnie, podyktowane są zaś pełnym pychy podejściem naszej epoki.
